| |
[08.03.2017] 10:52 |
siostrzyczka(^.^)
|
Temat dla tych co potrafią w normalny sposób przystąpić do dyskusji, bo jak ktoś ma się zgrywać to traci czas. Mianowicie dlaczego to ^up jest aż tak negowane. Ja rozumiem: bo rodzina, ale w intymności nie ma brat-siostra tylko mężczyzna-kobieta. Czemu dwoje ludzi nie może się pokochać tylko patrzeć na więzi? Co jest odrażającego w takim seksie, skoro już same uprawianie miłości to rzecz piękna i naturalna. W końcu uprawia go mężczyzna z kobietą i nikt nie patrzy wtedy na podziały bo liczy się chwila i osoba do której coś czujemy. Ktoś się jeszcze wypowie?
|
|
|
[08.03.2017] 11:41 |
braciszek(^.^)
|
A jak brat z bratem to też chyba nie ma w tym nic ^up odrażającego
|
|
|
[08.03.2017] 12:17 |
siostrzyczka(^.^)
|
braciszek(^.^) (17.03.2017.08 11:41):
A jak brat z bratem to też chyba nie ma w tym nic ^up odrażającego
A dlaczego miałoby być? Są gusta i guściki, prawda? A ja niczego nie potępiam.
|
|
|
[10.03.2017] 01:06 |
Poleciał
|
Jest to tabu ze względu na możliwe powikłania = chów wsobny czyli jak się zapłodni siostrę, jest statystycznie większa szansa na wady u dziecka.
|
|
|
[10.03.2017] 07:56 |
^up!
|
Dla wiekszości ludzi jest to odpychające. Mam bardzo ładną siostrę, ale dla mnie ona jest w tym względzie jak facet, kumpel czy co tam jeszcze, ale nigdy jako obiekt seksualny. Wcale mnie nie pociąga, a moich kumpli tak i to jeszcze jak. jest to dewiacja, ale nieszkodliwa dla innych więc jak dwoje ludzi chce to czemu nie? Ktoś tu pisze że pokrewieństwo ma wpływ na potomstwo, oczywiście , że ma. Więc się trzeba zabezpieczyć podwójnie i już. Narusza to pewne tabu bo większość ma opory takie jak ja (wolałbym żyć w celibacie niż robić to z siostrą), ale olać to.
|
|
|
[20.04.2018] 06:55 |
|
[10.03.2017] 11:58 |
Poleciał
|
^up! (17.03.2017.10 07:56):
Dla wiekszości ludzi jest to odpychające. Mam bardzo ładną siostrę, ale dla mnie ona jest w tym względzie jak facet, kumpel czy co tam jeszcze, ale nigdy jako obiekt seksualny. Wcale mnie nie pociąga, a moich kumpli tak i to jeszcze jak. jest to dewiacja, ale nieszkodliwa dla innych więc jak dwoje ludzi chce to czemu nie? Ktoś tu pisze że pokrewieństwo ma wpływ na potomstwo, oczywiście , że ma. Więc się trzeba zabezpieczyć podwójnie i już. Narusza to pewne tabu bo większość ma opory takie jak ja (wolałbym żyć w celibacie niż robić to z siostrą), ale olać to.
No dokładnie, dziwne to ale jak komuś takie "braterstwo" pasuje, obydwoje są w na tyle zbliżonym wieku że nie ma jakiejś manipulacji starszego (brata) to co komu do tego?! Byle dzieci nie narobili.
|
|
|
[10.03.2017] 22:43 |
siostrzyczka(^.^)
|
Poleciał (17.03.2017.10 11:58): ^up! (17.03.2017.10 07:56):
Dla wiekszości ludzi jest to odpychające. Mam bardzo ładną siostrę, ale dla mnie ona jest w tym względzie jak facet, kumpel czy co tam jeszcze, ale nigdy jako obiekt seksualny. Wcale mnie nie pociąga, a moich kumpli tak i to jeszcze jak. jest to dewiacja, ale nieszkodliwa dla innych więc jak dwoje ludzi chce to czemu nie? Ktoś tu pisze że pokrewieństwo ma wpływ na potomstwo, oczywiście , że ma. Więc się trzeba zabezpieczyć podwójnie i już. Narusza to pewne tabu bo większość ma opory takie jak ja (wolałbym żyć w celibacie niż robić to z siostrą), ale olać to.
No dokładnie, dziwne to ale jak komuś takie "braterstwo" pasuje, obydwoje są w na tyle zbliżonym wieku że nie ma jakiejś manipulacji starszego (brata) to co komu do tego?! Byle dzieci nie narobili.
No tak, ciąża taka nie jest Okey, ale mówimy o zwykłym seksie. Samym seksie. Takim z zabezpieczeniem i w granicach rozsądku. Ja, choć sama uważam, że mogę mieć coś nie tak z głową, uważam, że mój brat jest przystojny i atrakcyjny i szczerze chciałabym być jedną z tych szczęściarek w jego łóżku. Choćby raz. Fizycznie bardzo mnie pociąga.
|
|
|
[11.03.2017] 10:24 |
Poleciał
|
Chłop to chłop... kwestia dogadania i DYSKRECJI. Nie wiem jak u was dziewczyny, ale pewno u większości chłopaków pierwsza goła muszelka widziana w realu to była ta rodzonej siostry, nawet jak była starsza, jawnie czy przez podglądanie. Ale żeby przy takim wyborze i łatwości z jaką atrakcyjna panna może mieć faceta, kołować brata?! Jednak nie potępiam TWOJA sprawa byle jak napisałaś z zachowaniem BHP!!! Bardziej to chyba umowne tabu niż "samo zło".
|
|
|
[12.03.2017] 08:51 |
zikee^^
|
Poleciał (17.03.2017.11 10:24):
Chłop to chłop... kwestia dogadania i DYSKRECJI. Nie wiem jak u was dziewczyny, ale pewno u większości chłopaków pierwsza goła muszelka widziana w realu to była ta rodzonej siostry, nawet jak była starsza, jawnie czy przez podglądanie.  Ale żeby przy takim wyborze i łatwości z jaką atrakcyjna panna może mieć faceta, kołować brata?! Jednak nie potępiam TWOJA sprawa byle jak napisałaś z zachowaniem BHP!!!  Bardziej to chyba umowne tabu niż "samo zło".
Zgodze się z tobą. Jeśli facet ma siostrę (zbliżoną/równą wiekiem lub starszą) to prędzej czy później w okresie dojrzewania zacznie się interesować. Może nie nią, jako obiekt seksualny, ale jako kobieta z atrybutami. Zapala się wtedy lampka, że chciałoby się tylko zobaczyć jak to wygląda. Też przez to przechodziłem, często podglądałem swoją siostrę i nie widzę w tym nic złego. To naturalne odruchy, a TY autorko, jeśli bardzo tego chcesz, umiesz zachować dyskrecję i zadbać o BHP to idź do brata, pogadaj, sprowokuj, zrób to. Po co masz się męczyć.
|
|
|
[13.03.2017] 21:42 |
4NK4
|
W sumie jeśli chcesz to zrobić to zrób. Co ci szkodzi. Ale z własnego doświadczenia ci powiem, że im szybciej tym lepiej. Mnie, mój brat też pociągał, chciałam się z nim przespać, ale za długo miałam obawy i ztchórzyłam. Teraz żałuję, brat niedługo wychodzi za mąż, a ja pozostaję w niewiedzy jakby to było z nim.
|
|
|
[14.03.2017] 11:31 |
4NK4
|
Z własnego doświadczenia ci powiem, że najlepsza jest kupa gęsta
|
|
|
[14.03.2017] 11:53 |
mazbrata
|
Czyli jak beat wychodzi za mąż to znaczy że pedał i tak się by z tobą nie przespał.
|
|
|
[14.03.2017] 16:58 |
siostrzyczka(^.^)
|
4NK4 (17.03.2017.13 21:42):
W sumie jeśli chcesz to zrobić to zrób. Co ci szkodzi. Ale z własnego doświadczenia ci powiem, że im szybciej tym lepiej. Mnie, mój brat też pociągał, chciałam się z nim przespać, ale za długo miałam obawy i ztchórzyłam. Teraz żałuję, brat niedługo wychodzi za mąż, a ja pozostaję w niewiedzy jakby to było z nim.
No mój jeszcze się nie żeni i póki co chyba nigdzie mu nie śpieszno. Stałej dziewczyny jak na razie nie ma, a te, z którymi jest, często zmienia. Jego związki nie trwają dłużej niż tydzień. Taki trochę podrywacz, ale nie mnie go oceniać.
|
|
|
[14.03.2017] 19:51 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.14 16:58): 4NK4 (17.03.2017.13 21:42):
W sumie jeśli chcesz to zrobić to zrób. Co ci szkodzi. Ale z własnego doświadczenia ci powiem, że im szybciej tym lepiej. Mnie, mój brat też pociągał, chciałam się z nim przespać, ale za długo miałam obawy i ztchórzyłam. Teraz żałuję, brat niedługo wychodzi za mąż, a ja pozostaję w niewiedzy jakby to było z nim.
No mój jeszcze się nie żeni i póki co chyba nigdzie mu nie śpieszno. Stałej dziewczyny jak na razie nie ma, a te, z którymi jest, często zmienia. Jego związki nie trwają dłużej niż tydzień. Taki trochę podrywacz, ale nie mnie go oceniać.
Nie boisz się że sobie z Ciebie zrobi w tej sytuacji pogotowie seksualne?! Raczej kiepski kandydat na partnera... już pomijając to że brat.
|
|
|
[15.03.2017] 00:03 |
siostrzyczka(^.^)
|
Poleciał (17.03.2017.14 19:51):
Nie boisz się że sobie z Ciebie zrobi w tej sytuacji pogotowie seksualne?! Raczej kiepski kandydat na partnera... już pomijając to że brat.
A nawet jeśli, to co w tym złego, skoro planuję zrobić to tylko raz? No... chyba, że jemu się to spodoba. Ale pomyśl: jesteś po nieudanej randce i zamiast, kolokwialnie mówiąc "latać na ręcznym" masz w domu kogoś kto chętnie by ci umilił ten stracony czas. Ja nie chcę się z nim wiązać, czy urodzić mu dziecko. Chce tylko zwyczajnego seksu i skoro mam w domu "ciacho", to po co mam rozkładać nogi przed pierwszym, lepszym poznanym w klubie? Już wole popełnić ten grzech, oddać się ciekawości, przeprowadzić eksperyment, niż znajdować na siłę odpowiedniego faceta na jedną noc.
|
|
|
[15.03.2017] 10:16 |
do siostrzyczka
|
powinnaś przeczytać pewne opowiadanie ze strony fikumiku.net " Agnieszka i jej mężczyźni" zaraz potem pójdziesz przelecieć swojego Felka
|
|
|
[15.03.2017] 13:24 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.15 00:03): Poleciał (17.03.2017.14 19:51):
Nie boisz się że sobie z Ciebie zrobi w tej sytuacji pogotowie seksualne?! Raczej kiepski kandydat na partnera... już pomijając to że brat.
A nawet jeśli, to co w tym złego, skoro planuję zrobić to tylko raz? No... chyba, że jemu się to spodoba. Ale pomyśl: jesteś po nieudanej randce i zamiast, kolokwialnie mówiąc "latać na ręcznym" masz w domu kogoś kto chętnie by ci umilił ten stracony czas. Ja nie chcę się z nim wiązać, czy urodzić mu dziecko. Chce tylko zwyczajnego seksu i skoro mam w domu "ciacho", to po co mam rozkładać nogi przed pierwszym, lepszym poznanym w klubie? Już wole popełnić ten grzech, oddać się ciekawości, przeprowadzić eksperyment, niż znajdować na siłę odpowiedniego faceta na jedną noc.
Ja już pisałem że to kwestia Twojego wyboru a nie dobra/zła... po prostu wg opisu wydał mi się słabym kandydatem (mało czuły chyba jakiś) ale to moja męska logika!!!
Co do pytania to pewno że bym wolał mieć pogotowie niż jechać na ręcznym... ewentualnie jak by pogotowie miało okres to mogło by łapką!!!
|
|
|
[15.03.2017] 15:25 |
siostrzyczka(^.^)
|
do siostrzyczka (17.03.2017.15 10:16):
powinnaś przeczytać pewne opowiadanie ze strony fikumiku.net " Agnieszka i jej mężczyźni" zaraz potem pójdziesz przelecieć swojego Felka
W wolnej chwili postaram się przeczytać.
|
|
|
[15.03.2017] 15:31 |
siostrzyczka(^.^)
|
Poleciał (17.03.2017.14 19:51):
Ja już pisałem że to kwestia Twojego wyboru a nie dobra/zła... po prostu wg opisu wydał mi się słabym kandydatem (mało czuły chyba jakiś) ale to moja męska logika!!!
Co do pytania to pewno że bym wolał mieć pogotowie niż jechać na ręcznym... ewentualnie jak by pogotowie miało okres to mogło by łapką!!!
Brat jest niestabilny uczuciowo, ale powiedzmy sobie szczerze, dziewczyny z którymi był również. Miałam przyjemność część poznać i w większości, żeby nie obrazić to powiem, że też takie lekkoduchy. Dlatego tak, do stałych związków mój brat się póki co nie nadaje, dobrą masz logikę
Ps. Co do okresu - to nawet podczas niego można uprawiać seks. A przynajmniej część z jego odmian xD
|
|
|
[15.03.2017] 16:58 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.15 15:31): Poleciał (17.03.2017.14 19:51):
Ja już pisałem że to kwestia Twojego wyboru a nie dobra/zła... po prostu wg opisu wydał mi się słabym kandydatem (mało czuły chyba jakiś) ale to moja męska logika!!!
Co do pytania to pewno że bym wolał mieć pogotowie niż jechać na ręcznym... ewentualnie jak by pogotowie miało okres to mogło by łapką!!!
Brat jest niestabilny uczuciowo, ale powiedzmy sobie szczerze, dziewczyny z którymi był również. Miałam przyjemność część poznać i w większości, żeby nie obrazić to powiem, że też takie lekkoduchy. Dlatego tak, do stałych związków mój brat się póki co nie nadaje, dobrą masz logikę
Ps. Co do okresu - to nawet podczas niego można uprawiać seks. A przynajmniej część z jego odmian xD
Jak by się uparł to można w trakcie okresu nawet iść na całość... będzie kolorowo, sport ekstremalny ale co tam! ;-P
A ty masz ochotę na seks w trakcie okresu?!
|
|
|
[15.03.2017] 20:48 |
siostrzyczka(^.^)
|
Poleciał (17.03.2017.15 16:58):
Jak by się uparł to można w trakcie okresu nawet iść na całość... będzie kolorowo, sport ekstremalny ale co tam! ;-P
A ty masz ochotę na seks w trakcie okresu?!
Napisałam "albo jego odmian" mam czasami ochotę, ale jestem powściągliwa. W końcu nawet jeśli kobieta chce, a krwawi to rzadko bywa by facet chciał. Każdy mówi że "Tak" ale w duchu zgaduję że nie chcielibyście by partnerka zaczęła na was krwawić. A inne odmiany seksu to masz np. Seks oralny, analny, nawet zwykłe pomachanie ręką może sprawić przyjemność. Okres nie znaczy, że nie jesteśmy dostępne
|
|
|
[16.03.2017] 08:34 |
szwagier11
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.15 20:48): Poleciał (17.03.2017.15 16:58):
Jak by się uparł to można w trakcie okresu nawet iść na całość... będzie kolorowo, sport ekstremalny ale co tam! ;-P
A ty masz ochotę na seks w trakcie okresu?!
Napisałam "albo jego odmian"  mam czasami ochotę, ale jestem powściągliwa. W końcu nawet jeśli kobieta chce, a krwawi to rzadko bywa by facet chciał. Każdy mówi że "Tak" ale w duchu zgaduję że nie chcielibyście by partnerka zaczęła na was krwawić. A inne odmiany seksu to masz np. Seks oralny, analny, nawet zwykłe pomachanie ręką może sprawić przyjemność. Okres nie znaczy, że nie jesteśmy dostępne Moje 2 bzykanko było z kuzynką w trakcie okresu, byłem tak napalony, że mi to wcale nie przeszkadzało. Niektóre kobiety mają większe libido w czasie okresu. Ale to wszystko zależy od akceptacji partnera.
|
|
|
[16.03.2017] 17:11 |
incest
|
co wobec tego sadzicie o relacjach corka - ojciec , syn - matka ?
|
|
|
[16.03.2017] 19:28 |
a mnie ciekawi...
|
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
|
|
|
[16.03.2017] 22:10 |
Saha
|
a mnie ciekawi... (17.03.2017.16 19:28):
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
Coś w tym jest. Zależy jakie jest podejście rodzeństwa w tych sprawach. U mnie raczej jest pewna swoboda. Jakieś wygłupy. Ale żeby doszło do seksu ... nigdy nie myślałam by z bratem to zrobić
|
|
|
[17.03.2017] 07:45 |
siostrzyczka(^.^)
|
a mnie ciekawi... (17.03.2017.16 19:28):
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
Cóż... na pewno nie będę na niego naskakiwać. Myślałam nad szczerą rozmową w cztery oczy przy zamkniętych drzwiach i braku rodziców w domu. To najlepsza opcja. Zamierzam mu wyłożyć że mi się podoba, że chciałabym z nim i że to nic wielkiego. Z bratem mam dobry kontakt, więc myślę, że mnie zrozumie, a jeśli nie to przynajmniej dotrzyma sekretu.
|
|
|
[17.03.2017] 13:36 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.15 20:48): Poleciał (17.03.2017.15 16:58):
Jak by się uparł to można w trakcie okresu nawet iść na całość... będzie kolorowo, sport ekstremalny ale co tam! ;-P
A ty masz ochotę na seks w trakcie okresu?!
Napisałam "albo jego odmian"  mam czasami ochotę, ale jestem powściągliwa. W końcu nawet jeśli kobieta chce, a krwawi to rzadko bywa by facet chciał. Każdy mówi że "Tak" ale w duchu zgaduję że nie chcielibyście by partnerka zaczęła na was krwawić. A inne odmiany seksu to masz np. Seks oralny, analny, nawet zwykłe pomachanie ręką może sprawić przyjemność. Okres nie znaczy, że nie jesteśmy dostępne
Ja kiedyś wykonałem misje... z koleżanką bardziej mi chodziło o złe samopoczucie, bolące brzuszki i takie tam. W wannie (oczywiście nie z gorącą wodą) bym sobie pomolestował nawet bez tamponu. Do widoku krwi jestem przyzwyczajony. Seks oralny to chyba nie chyba że loda miałaś na myśli. Uwielbiam dupki, ale wsadzania unikam. Ale myzianie/bliskość SUPER!!!
|
|
|
[17.03.2017] 13:40 |
Poleciał
|
incest (17.03.2017.16 17:11):
co wobec tego sadzicie o relacjach corka - ojciec , syn - matka ?
To chyba inny lewel z założenia jest spora nierówność: w doświadczeniu, w ZALEŻNOŚCI (kasa/utrzymanie, mieszkanie) - jaśli rodzic inicjuje, spróbujesz a potem zmienisz zdanie to co będą relacje jak wcześniej?!
|
|
|
[17.03.2017] 13:44 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.17 07:45): a mnie ciekawi... (17.03.2017.16 19:28):
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
Cóż... na pewno nie będę na niego naskakiwać. Myślałam nad szczerą rozmową w cztery oczy przy zamkniętych drzwiach i braku rodziców w domu. To najlepsza opcja. Zamierzam mu wyłożyć że mi się podoba, że chciałabym z nim i że to nic wielkiego. Z bratem mam dobry kontakt, więc myślę, że mnie zrozumie, a jeśli nie to przynajmniej dotrzyma sekretu.
Zrób to bo lepiej żałować że próbowałaś niż całe życie myśleć jak by to było. Plan jest optymalny, zawsze możesz pokombinować tak żeby stwierdzić że żartowałaś jak zareaguje źle.
|
|
|
[18.03.2017] 08:22 |
siostrzyczka(^.^)
|
Poleciał (17.03.2017.17 13:44): siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.17 07:45): a mnie ciekawi... (17.03.2017.16 19:28):
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
Cóż... na pewno nie będę na niego naskakiwać. Myślałam nad szczerą rozmową w cztery oczy przy zamkniętych drzwiach i braku rodziców w domu. To najlepsza opcja. Zamierzam mu wyłożyć że mi się podoba, że chciałabym z nim i że to nic wielkiego. Z bratem mam dobry kontakt, więc myślę, że mnie zrozumie, a jeśli nie to przynajmniej dotrzyma sekretu.
Zrób to bo lepiej żałować że próbowałaś niż całe życie myśleć jak by to było. Plan jest optymalny, zawsze możesz pokombinować tak żeby stwierdzić że żartowałaś jak zareaguje źle.
No to postanowione nie, no tak na serio to przy najbliższej okazji z nim pogadam. Chce tego i masz rację, mówiąc, że lepiej żałować PO niż wogóle nie spróbować.
|
|
|
[18.03.2017] 09:47 |
Poleciał
|
siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.18 08:22): Poleciał (17.03.2017.17 13:44): siostrzyczka(^.^) (17.03.2017.17 07:45): a mnie ciekawi... (17.03.2017.16 19:28):
... jak do tego wogóle podejdziesz. Poprostu zatrzymasz brata w przejściu lub w korytarzu i od tak zaproponujesz seks? Spojrzy na ciebie jak na wariatkę i chorą psychicznie osobę. Albo ubuerzesz coś seksownego i skusisz? Może na taki widok co mu najwyżwej stanąć, a i tak raczej pierwszy nie wyjdzie z inicjatywą, bo On pewnie widzi w tobie tylko siostrę. Może sobie odpóść i poszukaj chłopaka lub chodziaż kolegę do łóżka.
Cóż... na pewno nie będę na niego naskakiwać. Myślałam nad szczerą rozmową w cztery oczy przy zamkniętych drzwiach i braku rodziców w domu. To najlepsza opcja. Zamierzam mu wyłożyć że mi się podoba, że chciałabym z nim i że to nic wielkiego. Z bratem mam dobry kontakt, więc myślę, że mnie zrozumie, a jeśli nie to przynajmniej dotrzyma sekretu.
Zrób to bo lepiej żałować że próbowałaś niż całe życie myśleć jak by to było. Plan jest optymalny, zawsze możesz pokombinować tak żeby stwierdzić że żartowałaś jak zareaguje źle.
No to postanowione  nie, no tak na serio to przy najbliższej okazji z nim pogadam. Chce tego i masz rację, mówiąc, że lepiej żałować PO niż wogóle nie spróbować.
Oby Ci to dało szczęście... a przynajmniej nie zrobiło krzywdy!!!
|
|
|