No właśnie, to zagadnienie, na temat którego chciałbym usłyszeć coś od Kobiet ...
Mam przyjaciółkę, jeszcze z czasów podstawówki,
w sumie rzadko rozmawiamy ze sobą (obecnie), ale jest to fajne.
Traktuję ja jako przyjaciela, nie patrzę na nią jak na obiekt seksualny,
lubię z nią rozmawiać, bo widzi świat jak Kobieta i to jest ciekawe, jednocześnie na niektóre sprawy patrzy podobnie itd
Niestety nie widuję się z nią zbyt często, właściwie unikam tego ze względu n żonę, którą bardzo kocham i która jest moją największą przyjaciółką i kochanką, ponieważ jest zazdrosna i nie chciałbym jej zrobić przykrości, zwłaszcza, że twierdzi iż podobam się tej mojej koleżance (a ona właśnie się rozwiodła).
Mam prawdziwego przyjaciela , chciałbym mieć przyjaciółkę (nie kochankę) a tu nie można...ech
Kobiety co o tym myślicie ?
|